Drugim zespołem na dużej scenie Bies Czad Bluesa w sobotę (3.08) będzie zespół, który w ankiecie Blues Top 2018 kwartalnika Twój Blues wygrał kategorię „Odkrycie Roku”, czyli Blackberry Brothers.
Zespół Blackberry Brothers powstał wiosną 2015 roku. Od tej pory trwa nieustanna, konsekwentna i pełna muzyki droga. Ich muzyka, to z jednej strony ukłon w stronę największych mistrzów rocka i bluesa lat 60-tych i 70-tych, z drugiej silne osadzenie twórczości we współczesnej, głównie amerykańskiej muzyce blues-rockowej.
Członkowie zespołu:
Krzysiek Borodziuk – inst. klawiszowe
Bartek Jeżyna – gitara
Kuba Jeżyna – gitara
Hubert Kot – bas
Krystian Kot – perkusja
Mat Polański – wokal
Wszystkim, którzy wieszczą po nie wiadomo już który raz rychłą i nieodwracalną śmierć rock and roll’a zespół udowadnia, jak bardzo są w błędzie.
Mimo krótkiego stażu, grupie udało pokazać się w różnych częściach kraju. Rawa Blues Festival, Muzyczna Jesień w Grodkowie (jeden z najstarszych konkursów muzycznych w Polsce), Rock na plaży w Tychach, Wszyscy Śpiewamy na Rockowo w Ostrowie Wielkopolskim czy Bluesroads Festival w Krakowie, to tylko niektóre z imprez, na których obecność Blackberry Brothers wzbudziła pozytywne reakcje publiczności. Zespół ma za sobą także profesjonalną sesje nagraniową w Vintage Records, gdzie powstało ich pierwsze profesjonalne demo. W maju 2018 roku ukazał się ich debiutancki album “Old Soul”, który został bardzo dobrze przyjęty nie tylko przez krytykę, ale przede wszystkim przez melomanów z Polski i zagranicy.
Piszą o zespole Blackberry Brothers:
Debiutancki album grupy zatytułowany „Old Soul” został nagrany w listopadzie 2017 r. w ciągu pięciu dni w gdańskim studio Custom34. Płyta ukazała się 25 maja 2018 r. i znalazło się na niej dziewięć autorskich kompozycji utrzymanych w charakterystycznym dla Blackberry Brothers klimacie blues-rocka o amerykańskim rodowodzie. Za realizację nagrań, miks i mastering odpowiedzialny był Piotr Łukaszewski. Old Sou l Tworzą własny, spójny repertuar i imponują soczystym brzmieniem. (…) sekstet z Oleśnicy konsekwentnie cyzeluje wszystkie elementy swojej twórczości, nawet opracowanie graficzne okładki płyty i książeczki z tekstami. Blackberry Brothers przygotowują muzykę inteligentnie, składają ją w tylko sobie znany sposób. Jak w markowym winie, można powoli wyczuć wiele smaków.
Ryszard Gloger, Kwartalnik Twój Blues
To najciekawszy polski Zespół jaki słyszałem w ostatnich latach. Blackberry Brothers jest mi bliski szczególnie. Sięga bowiem w rejony zawarowane dla nielicznych. (…) To nie jest tzw. “bluesowo-rockowa” biesiada jakiej od groma dookoła. To Zespół. Monolit. Tutaj wszystko się zgadza. (…) To MUZYKA. MUZYKA. Wszechogarniająca. Oplata… uzależnia… wciąga tam, skąd nie chce się wracać. Duszna, dymna… szamańska. Och, no po prostu MUZYKA! Spokojnie stawiam obok albumów Gov’t Mule, Little Feat czy Brother Hawk.
Paweł Michaliszyn, Radio Centrum Kalisz
Blackberry Brothers czerpiąc inspiracje z twórczości Gov’t Mule, Allman Brothers, czy Dereka Trucksa nie stronią od kompozycji łączących bogate i ostre brzmienia z ciekawymi partiami gitarowymi, oszczędną, lecz efektowną sekcją klawiszy oraz znakomitymi aranżacjami, które dzięki psychodelicznym akcentom nadają całości charakteru vintage. Dodajcie do tego głęboki wokal, doskonale wpisujący się w klimat charakterystyczny dla muzyki rockowej lat 70, a w zamian otrzymacie kilka potężnych kawałków, takich jak “Dusty Road,” , “Raise Me”, “List of Needs”, “One More Bird”, czy “Sweets For Cannibals” (…)
ZICAZIC.COM Francja
O recenzję płyty pokusił się także Adam „Brzoza” Brzeziński na swoim portalu „Brzoza Muzyczna”:
Długo nosiłem się z zamiarem napisania recenzji tej płyty. Na początku byłem do niej sceptycznie nastawiony, lecz z czasem zmieniłem zdanie. Świetny debiut polskiej kapeli, która ma szansę być odpowiedzią na wszystkie moje pragnienia, związane z polską sceną muzyczną /więcej/