Verba Volant, trzecia płyta formacji Limboski wydana w lutym, jest dostępna w sklepie muzycznym (LINK) i w formie plików elektronicznych w internecie (LINK). Dzięki Michał za płytę!!!
Na swojej nowej płycie Limboski insynuuje, że Jezus i Budda byli słabi, zaprasza do wypicia cykuty i proponuje podróż na Kubę oraz do Lizbony – napisał Radi na portalu wSzczecinie.pl /więcej/.
Michał Augustyniak, szef zespołu Limboski, niegdyś lider nawiązującego do bluesa Limbo, właśnie wydał kolejny krążek. Chociaż materiał rok czekał na premierę – efekt intryguje.
Jak zwykle świat przedstawiany przez Augustyniaka nie należy do najprostszych, a jego wizje są same w sobie wyznacznikiem oryginalności muzyka. I tak właśnie zaczynają się „Syrenki”. Bo Bóg stworzył go grajkiem, a reszta… To kwestia fantastycznej realizacji. Na scenie Augustyniak często korzysta z możliwości elektronicznych efektów, w studiu – nie zatracając melodii – zalewa słuchaczy lawiną niesamowitych brzmień.
Całą recenzję płyty można przeczytać na portalu Poranny.pl – LINK.
Płytę wydała firma fonograficzna Karrot Kommando. Nagrań dokonano w studiu “Custom 34” w Gdańsku w dniach 1-5 marca 2013 oraz w studiu “Fonoplastykon” we Wrocławiu.
Produkcja muzyczna, realizacja nagrań, miks i mastering – Marcin Bors.
Asystent – Ignacy Gruszecki
Projekt okładki – Adam Nyk
Skład zespołu:
-Michał Augustyniak – gitary, wokal
-Jacek Cichocki – klawisze, akordeon
-Jacek Mazurkiewicz – kontrabas
-Kuba Rutkowski – bębny
Goście specjalni:
-Isabel Cluzel udzieliła swojego głosu w piosence “Cykuta”.
-Jan Kubek zagrał na tabli w piosenkce “Cykuta”.
-Monika Łapka zagrała na wiolonczeli w piosence “Czarne Serce”.
Jak krótko opisać zespół LIMBOSKI ? – to nowy majstersztyk piosenki – i krócej już nawet nie wypada. Mimo, że nazwa zespołu wiąże się ze stanem ogólnego zawieszenia (bo tyle i aż tyle właśnie oznacza słowo limbo), to na przekór twardo wkroczyli na rynek i dobrze wiedzą, co mają do zaoferowania. Jasno mówią sami o sobie – “LIMBOSKI to zespół wyjątkowych muzycznych osobowości tworzących zwyczajnie zajebistą muzę”. Proponujemy przekonać się o tym osobiście.
LIMBOSKI przyzwyczaił wszystkich, że co roku zaskakuje świeżymi pomysłami. W krótkim przeglądzie twórczości trudno nie wspomnieć o całej masie sukcesów. Wędrując do samych początków czyli płyty “Cafe Brumba” z knajpowymi balladami, odkrywamy niezapomniany przez wielu utwór “Piosenka dla mężatki”. Nagły zwrot w stronę estetyki lo-fi i bluesowa w “Tribute to Georgie Buck”, (swoją drogą nominowany do Fryderyków 2012) to kolejne interesujące zagranie LIMBOSKIEGO. W międzyczasie olśniewający występ w znanym programie telewizyjnym z nie do końca “telewizyjną piosenką” – “Czarny Otello” – i kolejny, piękny sukces. W tym roku nagrali płytę w studiu Marcina Borsa – 20 000 zł na nagrania i produkcję zebrali na portalu polakpotrafi.pl dzięki przychylności swoich fanów i innych współczesnych mecenasów muzycznych.