Wydawnictwo In Rock:
Dziś 48 rocznica wydania jednego z najlepszych albumów “Black Sabbath” – kultowego “Paranoida”. A tak oto okoliczności powstania tej płyty wspomina Ozzy Osbourne w swojej autobiografii “Ja, Ozzy”:
Przed wyjazdem z Anglii nagraliśmy następną płytę. Nową taśmę mieliśmy zaledwie pięć miesięcy po wydaniu Black Sabbath, w co trudno uwierzyć, biorąc pod uwagę, jak dzisiaj ślimaczą się prace nad płytami. Pierwotny tytuł brzmiał Warpiggers, co oznacza diabelskie wesele czy coś w tym stylu. Potem zrobiliśmy z tego War Pigs , a Geezer napisał mocarne teksty o śmierci i zagładzie. Nic dziwnego, że nie mieliśmy nigdy panienek na koncertach. Geezera po prostu nie kręciły słodziutkie popelinowe piosenki o miłości. Nawet jeśli opowiadał o chłopcu i dziewczynie, dodawał element zaskoczenia. Weźmy taki kawałek „N.I.B.” z pierwszej płyty, gdzie chłopak okazuje się diabłem. Geezer lubił też odniesienia do gorących tematów, takich jak wojna w Wietnamie. Zawsze słuchał, co w trawie piszczy, ten Geezer. /WIĘCEJ/
Ja, Ozzy. Autobiografia – Ozzy Osbourne
Wydawnictwo In Rock
Rok wydania 2014
Autor Ozzy Osbourne
Tłumaczenie Dariusz Kopociński
Ilość stron 404 + 4x 8 stron wkładek ze zdjęciami
Format 165×235 mm
Oprawa miękka
KUP:
– Vesper 30,00 zł
– Empik 44,49 zł
– Dobre Książki 28,59 zł
Ludzie bez przerwy mnie pytają, jak to się dzieje, że jeszcze żyję. Gdybym w dzieciństwie stanął pod ścianą obok innych dzieciaków z ulicy i gdybym miał wskazać tego, który dociągnie do 2009 roku, będzie miał piątkę dzieci, czwórkę wnuków, domy w Buckinghamshire i Kalifornii, na pewno nie wytypowałbym siebie, ni ch***a. A tu proszę: jestem gotów po raz pierwszy własnymi słowami opowiedzieć swoją historię. W moim życiu każdy dzień był odjechany. Przez trzydzieści lat wspomagałem się zabójczą mieszaniną wódy i narkotyków. Przeżyłem zderzenie z samolotem, mordercze dawki prochów, choroby weneryczne. Oskarżono mnie o próbę zabójstwa. I o mało się nie zabiłem, kiedy z prędkością dwóch mil na godzinę najechałem quadem na wertepy. Nie wszystko wyglądało różowo. Narobiło się w życiu kupę głupstw. Zawsze pociągała mnie ciemna strona, ale nie jestem diabłem, tylko zwyczajnym Ozzym Osbourne’em – chłopakiem z rodziny robotniczej w Aston, który rzucił robotę w fabryce i ruszył w świat, żeby się zabawić. Ojciec zawsze twierdził, że coś w życiu osiągnę. Johnie Osbournie, mam przeczucie, że dojdziesz do czegoś wielkiego – lubił mówić przy piwku. – Albo pójdziesz za kratki. I nie pomylił się, ten mój ojczulek. Nie miałem jeszcze osiemnastu lat, a już siedziałem w więzieniu. Ozzy Osbourne urodził się w 1948 roku w Aston, dzielnicy Birmingham. Jako wokalista zespołu Black Sabbath i wielokrotnie nagradzany artysta solowy sprzedał ponad sto milionów swoich płyt. Ma pięcioro dzieci, mieszka z żoną Sharon w Kalifornii i Buckinghamshire.
Pakiet Promocyjny – 70,00 zł:
